Magda i Mateusz

 Uwielbiam zachody słońca i piękną pogodę oraz nasze morze i las-takie idealne połączenie.  Każdy taki wieczór ma w sobie coś magicznego – miękkie światło otula wszystko złotą poświatą, fale szumią w tle, a powietrze pachnie wolnością i spokojem.

A kiedy do tego dochodzi Para Młoda, która marzy o zdjęciach ślubnych w takim klimacie… to już pełnia szczęścia! Romantyczne kadry nad brzegiem morza, spojrzenia pełne miłości, a w tle niebo malowane kolorami – to właśnie te momenty, do których wraca się z uśmiechem. Tak właśnie było z Magdą i Mateuszem podczas sesji plenerowej. 







































Komentarze