Magdalena i Mateusz
Są takie dni, które od pierwszej chwili zapisują się w pamięci jako absolutnie wyjątkowe. Tak właśnie było podczas ślubu Magdaleny i Mateusza – pogoda dopisała, a każdy szczegół tego dnia sprawiał, że można było poczuć prawdziwą magię.
Uroczystość odbyła się w przepięknym kościółku. Klimatyczne wnętrze i niezwykle wzruszające kazanie księdza stworzyły atmosferę pełną ciepła i szczerości – idealny początek wspólnej drogi młodej pary.
Po ceremonii wszyscy przenieśli się na salę weselną, gdzie rozpoczęła się prawdziwa uczta radości. Już od pierwszych chwil goście mieli okazję podziwiać niezwykły pierwszy taniec Magdaleny i Mateusza – pełen gracji, energii i pasji. Patrząc na nich, można śmiało powiedzieć, że bez problemu mogliby wystąpić w programie „Taniec z Gwiazdami”!
DJ zadbał o to, by parkiet szybko się zapełnił, a saksofonista dodał całej zabawie wyjątkowego charakteru – jego występ porwał wszystkich i sprawił, że muzyka nabrała jeszcze większej mocy.
Kulminacyjnym momentem wieczoru był tort – podany na zewnątrz, w blasku pięknych efektów świetlnych i dymnych. Spektakularna oprawa sprawiła, że każdy gość poczuł się jak uczestnik magicznego widowiska.
Komentarze