Paulina i Krystian

 Nie ma nic bardziej magicznego niż połączenie natury i miłości. Plener ślubny Pauliny i Krystiana był dokładnie taki – pełen naturalnego piękna, subtelnych emocji i niezwykłej atmosfery.

Sesję rozpoczęliśmy w lesie, gdzie światło przebijające się przez drzewa otulało Parę Młodą delikatnym blaskiem. Zieleń, spokój i szum drzew stworzyły idealną przestrzeń, w której Paulina i Krystian mogli poczuć się swobodnie i po prostu być sobą. Widać było, że natura jest im bliska – każdy gest, spojrzenie i uśmiech stawały się jeszcze bardziej szczere i pełne ciepła

Drugą część sesji zrealizowaliśmy nad morzem. To miejsce ma w sobie niesamowitą moc – szeroka przestrzeń, szum fal i wiatr we włosach nadały zdjęciom romantycznego charakteru. 




























Komentarze